Szamańskie Koło Życia

Znane także jako „Medicine wheel” oraz Koło wewnętrznej integralności, które stanowi odzwierciedlenie cykliczności i sił przyrody.

Bazuje na 4 siłach jakimi są kierunki kardynalne: Wschód, Południe, Zachód, Północ, oraz kolejne trzy Dół, Góra i Środek, które są zarazem odzwierciedleniem trzech szamańskich światów.

Siedem świętych kierunków stanowi mapę rzeczywistości i jest duchowym narzędziem poznawania świata. 

Narzędzie to wywodzi się z kultur plemiennych Indian Ameryki Północnej. Mówi się, że ile plemion tyle kół. Van Kampenhout w swojej książce „Cztery kierunki” podaje kilka przykładów, opisując poszczególne zmiany w kolorach lub przyporządkowanych im żywiołach i cechach. Często zmiany te były zarzewiem konfliktów między plemionami, a nawet rodzinami tego samego szczepu. Dlatego trzeba wiedzieć, że nie ma jednego wzorca koła. Jeśli nie zostało nam przekazane od starszyzny jakieś konkretne koło, a chcemy pracować z tym narzędziem, powinniśmy sami je skalibrować, lub poprosić o pomoc nasze duchy opiekuńcze.

W tym artykule podzielę się moim osobistym Kołem Życia, którym posługuje się od wielu lat w swoich praktykach duchowych. Przede wszystkim jest to nieustannie rozwijające się narzędzie, które wraz z moim wzrostem zmienia się, kształtuje i odsłaniając kolejne arkana wiedzy.

 

Kierunki kardynalne czyli Wschód, Południe, Zachód, Północ kojarzą nam się zwykle z wyznaczeniem miejsca geograficznego- z kołem kompasu. Wyznaczają one nie tylko punkty na mapie, ale także czas i pory roku. Posiadają także swoiste cechy, zasoby i energię. Determinują konkretne procesy psychiczne i fizyczne. Stanowią ogromny zasób wiedzy i informacji. W szamanizmie traktujemy je jako odrębne, świadome byty, duchy z którymi możemy się kontaktować i prosić o wparcie. 

Każda siła kierunku świata ma swój odpowiednik w cyklu natury:
Wiosna, Lato, Jesień, Zima
Księżyc rosnący, Pełnia, Księżyc Malejący, Nów
Poranek, Południe, Wieczór, Noc
Dzieciństwo, Dojrzewanie, Starzenie, Odradzanie

Doba jest więc rokiem w pigułce, miesiąc zawiera w sobie cykliczność Księżyca, Słońce wyznacza pory roku, a w nich zawiera się przestrzeń ludzkiego życia oraz strefa: umysłu, ciała, emocji i duszy.

Kierunek Dolny, Górny i Środkowy, który zaznaczyłam na poniższym schemacie jako Axis Mundi, wyznacza oś świata, stanowi pomost pomiędzy trzema światami. Światem Boskim (Świat Górny), światem ludzi (Świat Środkowy) i światem podziemnym (Dolnym). Należy zatem pamiętać, że choć przywykliśmy widzieć północ na górnej części tarczy czy to zegara czy kompasu, nie wyznacza ona kierunku górnego. 

W kulturach plemiennych zachowało się wiele mitów o początku świata. Wierzono, że Ziemia jest płastą taflą, którą podtrzymują cztery filary, często przybierające postać zwierząt (słonie, żółwie), wiec kierunki kardynalne wyznaczały strony świata, natomiast kierunek Górny wskazywał na nieboskłon. Jest to bezkresna, świetlista przestrzeń- świat boskich istot, królestwo Wielkiego Ducha, Ojca Niebo, Bogów, Bogiń, aniołów, świętych, mistrzów duchowych, wniebowstąpionych przodków oraz innych mieszkańców Górnego świata.

Kierunek Dolny wskazuje na świat podziemny, miejsce Matki Ziemi, Wielkiej Bogini, oraz wszystkich strażników i opiekunów tego kierunku. To świat bajecznej przyrody, przestrzeń natury. To tutaj najczęściej możemy spotkać nasze Zwierzęta Mocy, magiczne istoty, jak: wróżki, krasnale, elfy czy mityczne postacie. To także siedziba naszych przodków, korzeni i rodu. Dopiero kultura chrześcijańska przypisała temu kierunkowi negatywne cechy i uczyniła go domem demonów i miejscem piekielnych kaźni.

Kierunek Środkowy- centrum, to miejsce, które łączy wszystkie kierunki, miejsce Wielkiej Tajemnicy. Dla nas, ludzi to miejsce naszych serc, domu duszy, przestrzeni miłości.

Kierunek Środkowy odnosi się także do szamańskiego świata Średniego, świata ludzi, który znajduje się poza czasem i przestrzenią, dlatego w tym świecie możemy podróżować do każdego miejsca. Możemy cofać się do przeszłości jaki i podróżować do przyszłości. Możemy kontaktować się ze światem przyrody w jej duchowej postaci. Podróżować do Słońca, Księżyca, rozmawiać z drzewami i duchami natury czy żywiołami i kierunkami świata.

 

Kolory na kole mogą reprezentować siły kierunków, żywioły, kolory przyrody w danej porze roku lub Słońca w danej porze dnia. Są też koła na których kolory oznaczają cztery ludzkie rasy (rasa biała, żółta, czerwona i czarna). Nie jest istotne jakie kolory dopasujesz do danego kierunku, ważne by miały one dla ciebie logiczne uzasadnienie.

Na moim kole kolory odpowiadają Słońcu, dlatego na Wschodzie jest kolor żółty, to kolor budzącego się porannego Słońca, na Południu, kiedy Słońce jest w zenicie tarcza ma kolor biały, na Zachodzie tuż przed schowaniem się za horyzont przybiera kolor czerwony, natomiast na Północy, kiedy nie widzimy już tarczy przyporządkowałam kolor czarny.

Żywioły to jedne z najstarszych sił na Ziemi. Posiadają ogromny zasób wiedzy, energii i właściwości. Jako siły wzajemnie się przenikające i dające formę całemu istnieniu, ustawiłam je względem ich nośnika życia, oraz zagęszczającej się substancjalności. Od najlżejszego Powietrza, poprzez niematerialny Ogień, bardziej zagęszczoną Wodę i skondensowaną Ziemię. 

W książce „Tybetańska Księga Życia i Umierania” Sogiala Rinpocze odnajdziemy opis procesu umierania, który jest odwrotny od procesu stwarzania. Umierającego najpierw opuszcza żywioł Ziemi, wtedy zaczyna tracić siły i przestaje panować nad ciałem, jednocześnie czuje ogromny ciężar. Kolejny odchodzi żywioł Wody, sprawiając wrażenie tonięcia w wodach oceanu. W tym czasie traci się kontrolę nad płynami ustrojowymi, następuje suchość w ustach, natomiast oczy często łzawią. Z kolei w żywiole Ognia, ciało traci swoją ciepłotę, rozpuszcza się także zbiór percepcji, umierający przestaje odbierać bodźce zewnętrzne, traci też zdolność podtrzymywania świadomości. Ostatni odchodzi żywioł Powietrza. Kiedy traci się intelekt umysł może być oszołomiony i zdezorientowany. Tracąc całkowicie kontakt z otoczeniem, pojawiają się wizje. Na tym etapie najważniejsze jest zachowanie spokoju i skupienie swoich myśli na Bogu. Oddech zewnętrzny ustaje, oddech wewnętrzny trwa jeszcze ok 20 minut. Ciepła pozostaje tylko okolica serca. Następuje śmierć. 

Jednak moje koło jest Kołem Życia, dlatego w części wschodniej umiejscowiłam żywioł Powietrza, jako że w czasie Wiosny, Wiatr ma właściwości zapylające, dające początek odradzającemu się Życiu a także człowiek rozpoczyna samodzielne życie poprzez oddech. Ogień natomiast, jako najgorętszy żywioł związany jest z siłą Południa i Lata, dzięki tej sile wszystko rośnie i dojrzewa. Na Zachodzie po upałach lata koi nas deszczowa Jesień, dlatego temu kierunkowi przyporządkowałam żywioł Wody, niosący oczyszczenie i regenerację. Natomiast Północy przypisałam żywioł Ziemi, gdyż Zimą to właśnie ten żywioł chroni i odradza życie w swoim wnętrzu.

Kierunkom na Kole Życia można przyporządkować także Zwierzęta Mocy. Ja na Wschodzie najczęściej wzywam Orła, jako że jest to najwyżej latające stworzenie, dla którego przestrzeń nieba jest domem. Na Południu wzywam Feniksa, ognistego ptaka, lub Czerwonego Smoka. Obie te istoty mają pochodzenie mityczne i posiadają właściwości magiczne związane z tym żywiołem. Na Zachodzie przywołuję Mantę, płaszczkę dla której przestrzeń mórz i oceanów nie stanowi tajemnicy. Potrafi zarówno pływać przy dnie jak i unosić się ponad taflę wody. Północ to królestwo wielu z moich zwierzęcych przyjaciół. Najczęściej jako strażnika tego kierunku wzywam Węża, Niedźwiedzia lub Sowę. Możemy także wzywać postacie anielskie przypisane do danego żywiołu czy kierunku. Dobrze by były to istoty, które są Twoimi sprzymierzeńcami, które znasz i z którymi pracujesz.

Na Kole Życia opiera się Ceremonia Szałasu Potu, która jest odtworzeniem kosmicznego porządku i mitu powstania świata. Od kilku lat regularnie zasiadam w szałasie, oraz prowadzę te ceremonie. Jest to dla mnie jeden z najbardziej spektakularnych i niesamowitych rytuałów oczyszczania i uzdrawiania, gdzie przechodzimy przez wszystkie kierunki, żywioły i etapy ludzkiego życia.

Każdą przestrzeń ceremonii można stworzyć poprzez zwołanie 7 świętych kierunków, które będą stanowiły wspierające i ochronne siły dla naszych działań i modlitw.  Taką przestrzeń powołuje kiedy zwołuję i trzymam krąg lub tworzę przestrzeń dla ceremonialnego tatuażu.

Przywołanie kierunków- Body Altar Christiny Pratt

Dzięki pracy z Kołem Życia możemy wchodzić w cykle natury, pory roku czy dnia w bardziej świadomy sposób. Nie będziemy wtedy forsowali się na wieczór, wiedząc że jest to czas  refleksji, wejścia w głąb, zanurzenia się w siebie, w swoje emocje to przynosi nam Zachód i żywioł Wody. Natomiast największą dynamikę, siłę i chęć wchodzenia w kontakty z ludźmi będziemy mieli w strefie siły Południa i żywiołu Ognia. Momentem na odpoczynek ale i rozważania dotyczące sensu istnienia i relacji z Bogiem będą nas dopadać tuż przed snem, w wizjach i marzeniach sennych oraz w czasie Zimy, z kolei Wiosną, a także o poranku będziemy mieli największe skupienie intelektualne i siłę do planowania dnia i budowania strategii.  

Życzę powodzenia i pięknych odkryć pracując z Kołem Życia.